Triathlon – slesin

Druga impreza w tym sezonie,a pierwsza na dystansie ¼ ironman. Tym razem stres był troszkę mniejszy. Już podniosłem sobie poprzeczkę. Nie tylko dotrwać do mety, ale ukończyć całość w czasie poniżej 3h. Przyjechaliśmy z Gosią dzień wcześniej, by móc się objechać trasę rowerową i biegową oraz obejrzeć jezioro. Bardzo ładna

Rok pracy za mną i przyszła chwila prawdy. Garmin Iron Triathlon 2017 Piaseczno czas rozpocząć. Dystans najmniejszy bo 1/8 Ironman, ale stres największy. Bardzo martwiłem się jak będzie z pływaniem. Różne myśli kołatały mi się w głowie. Czy dam radę ? Pewnie się utopię, albo będę ostatni. Wyciągną mnie ratownicy